102. rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę nie była radosnym świętem. Nie była nawet zgodna z planem organizatorów. Zamiast przejazdu zmotoryzowanych był marsz, zamiast rozbudzenia ognia patriotyzmu, płonęły race, latały kamienie i gumowe pociski. Swoimi refleksjami z obchodów Narodowego Święta Niepodległości w warunkach pandemii, dzielili się w mediach kujawsko-pomorscy posłowie Lewicy.
Krzysztof Gawkowski – konferencja prasowa, Polsat News
– Prawica od wielu lat zamiast walczyć z faszystami, puszcza do nich oko, zamiast radykalnie postępować w sytuacjach, kiedy rosną w siłę – mówi: na razie nic się nie dzieje.
Gdyby PiS rzeczywiście chciał rozliczyć ONR czy Marsz Narodowy, to już dawno podjąłby działania.
PiS przez ostatnie lata po cichu, ale i skutecznie przyzwalało, aby w siłę rosła nacjonalistyczna prawica. Przyzwalało, bo było to na rękę Kaczyńskiemu i Morawieckiemu. PiS myślało, że tę brunatną siłę okiełzna. Dzisiaj, kiedy podpalają Warszawę nie trzeba ich okiełznać, ale zamykać w więzieniach – to jest wyzwanie dla tej władzy! I ta władza będzie za to kiedyś odpowiadała.
Ochrona domu pana Bąkiewicza w czasie protestów, to jest kompromitacja państwa.
Robert Kwiatkowski – profil FB
– Z dużym oburzeniem śledzę kolejne wypowiedzi ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, że należy zwiększyć liczbę treści niepodległościowych, patriotycznych i katolickich w polskich szkołach, a do kanonu szkolnego powinno się włączyć pisma Jana Pawła II. Minister ostatnio zapowiedział też walkę z poglądami lewicowo-liberalnymi w szkołach.
Nie wierzę, że to dzieje się w środku Europy, w XXI w. Szokiem dla mnie jest też to, że chuligani, którzy 11 listopada robili zadymy w Warszawie, podpalili przypadkowe mieszkanie, bo nie spodobały im się napisy i flaga znajdujące się na balkonie mieszkania dwa piętra wyżej. Czy kolejnym krokiem będzie palenie niewygodnych ideologicznie książek?
Panie ministrze, proszę nie dzielić Polaków! Patriotyzm to także tolerancja, to umiłowanie ojczyny, a ojczyznę tworzą obywatele, którzy mają i mogą mieć różne poglądy i światopoglądy.
Joanna Scheuring-Wielgus – „Kawa na ławę” TVN24
– Tak, jesteśmy za delegalizacją stowarzyszenia Marsz Niepodległości. To Lewica złożyła o to wniosek. Teraz i już wcześniej wnioskowaliśmy o delegalizację ONR-u, Młodzieży Wszechpolskiej. Wnioski kierowane były także do poprzednich władz Donalda Tuska i Hanny Gronkiewicz-Waltz, do PO. To także Platforma Obywatelska nie zrobiła nic, a efekty obserwujemy dzisiaj. PiS już wcześniej miał romans ze środowiskami radykalnymi i nacjonalistycznymi. Prezydent A. Duda i J. Kaczyński chodzili ramię w ramię z nimi na marszach po Warszawie. To Jarosław Kaczyński jest odpowiedzialny za to, co widzieliśmy na ulicach, bo zachęcał do takich zachowań.
Jan Szopiński – „Punkt wyjścia” TVP3
– Jako Polak chciałbym kiedyś pojechać do Warszawy i uczestniczyć w marszu Święta Niepodległości, ale to nie jest takie święto. Zamiast łączyć – dzieli wszystkich Polaków. To ewidentnie święto chuliganów.
Wobec zaistniałej sytuacji trzeba było, by reakcja władzy była zdecydowana. Tymczasem usłyszeliśmy, że święto dzieli się na święto chuliganów i tych, którzy chuliganami nie są, lecz wspaniałą patriotyczną młodzieżą, pochwaloną przez Antoniego Macierewicza. Nie słyszałem nikogo ze środowiska PiS–u, kto by tę wypowiedź A. Macierewicza zganił, co wydawałoby się, że tak powinno być. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości powinno być zdelegalizowane, jeżeli nie potrafiło poradzić sobie z tego typu sytuacją, a ci, którzy byli winni za to, co się tam stało, ukarani.
Opr. nim, 15 listopada 2020 r.